1 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 [podniosła muzyka] 2 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Rycerze Doliny nie staną obok dzikich najeźdźców! 3 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Nikogo nie najechaliśmy. 4 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 - Zostaliśmy zaproszeni. - Nie przeze mnie. 5 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Wolny lud, północ i rycerze Doliny razem dzielnie walczyli i wygrali. 6 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Ojciec mawiał, że przyjaciół poznajemy na polu bitwy. 7 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Boltonowie zostali pokonani. Wojna się skończyła. 8 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Nadeszła zima. Maestrzy twierdzą, że najgorsza od tysięcy lat. 9 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 - Wracajmy i czekajmy na koniec burz. - Wojna się nie skończyła. 10 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Wierz mi, przyjacielu, że prawdziwy wróg nie będzie czekał na koniec burzy. 11 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Sam ją sprowadzi. 12 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 [poruszenie, szepty zebranych] 13 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 [dźwięki szurania krzesłami] 14 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 [niewyraźne rozmowy] 15 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Twego syna zarżnięto na Krwawych Godach, lordzie Manderly, 16 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 lecz odmówiłeś walki. 17 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Ty przysięgałeś Starkom, lordzie Glover, 18 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 a w największej potrzebie 19 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 odmówiłeś walki. 20 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 A ty, lordzie Cerwyn? 21 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Ramsay Bolton oskórował twego ojca żywcem, 22 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 a ty odmówiłeś walki. 23 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Ale Mormontowie pamiętają. 24 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Północ pamięta. 25 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Północ zna jednego króla i jest nim Stark. 26 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Bękart? Płynie w nim krew Neda. 27 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Jest moim królem. Od dziś aż po kres. 28 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 [muzyka przewodnia] 29 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 [niewyraźne, podniecone głosy] 30 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Lady Mormont przemówiła ostro. Lecz prawdziwie. 31 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Mój syn zginął za Robba Starka, Młodego Wilka. 32 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Nie sądziłem, że doczekam innego króla. 33 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Nie dałem ci ludzi, bo nie chciałem, by ginęli na próżno. 34 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Myliłem się. 35 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 [muzyka] 36 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Jon Snow pomścił Krwawe Gody! 37 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 To Biały Wilk! 38 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Król północy! 39 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 [zgrzyt stali, podniecona wrzawa] 40 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Nie walczyłem u twego boku 41 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 i do śmierci będę tego żałował. 42 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Prawy mąż może jedynie przyznać się do błędu i prosić o wybaczenie. 43 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 [narastająca muzyka przewodnia] 44 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Nie mam ci czego wybaczać, lordzie. 45 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Nadejdą kolejne bitwy. 46 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Gloverowie staną w nich u boku Starków, jak czynili od tysiąca lat. 47 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Ja zaś stanę u boku Jona Snowa, króla północy! 48 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Król północy! 49 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 [zgrzyt stali, wrzawa] Król północy! 50 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 [niekończący się aplauz] Król północy!