WEBVTT 00:00:09.555 --> 00:00:10.188 - 00:00:14.312 --> 00:00:18.329 Tatku! Zobacz, kto nas odwiedził! Nasz Ken! 00:00:19.238 --> 00:00:21.154 Do króćset. Najwyższa pora! 00:00:22.123 --> 00:00:23.765 Nie cieszysz się, że mnie widzisz, ojcze? 00:00:24.088 --> 00:00:26.182 Jasne, że się cieszy! 00:00:26.520 --> 00:00:30.601 Wystarczy, kobieto! Też mam język! Sam mogę mówić. 00:00:32.354 --> 00:00:37.118 Ładny garniturek. Tak się teraz chodzi w Yorkshire? 00:00:37.226 --> 00:00:41.917 To zwykły garnitur... Mam tylko to i kombinezon. 00:00:42.287 --> 00:00:44.711 Jak ci się pracuje w tej kopalni? 00:00:44.711 --> 00:00:46.231 Nie jest źle... 00:00:46.231 --> 00:00:50.451 Mamy nowe wiertła z węglika wolframu do wstępnego oczyszczania przodka z węgla. 00:00:50.451 --> 00:00:52.384 Brzmi ciekawie, skarbie. 00:00:52.384 --> 00:00:58.600 Wiertła z węglika wolframu! Co to do cholery jest?! 00:00:58.600 --> 00:01:00.692 Używa się tego w górnictwie, ojcze. 00:01:00.692 --> 00:01:05.188 "Używa się tego w górnictwie, ojcze". Ładnie gadasz odkąd wyjechałeś z Londynu! 00:01:05.188 --> 00:01:06.479 Tylko nie to. 00:01:06.647 --> 00:01:11.359 Miał ciężki dzień. Jego sztuka ma jutro premierę w Teatrze Narodowym. 00:01:11.359 --> 00:01:12.816 To dobrze! 00:01:12.909 --> 00:01:15.688 Dobrze?! Dobrze?! A co ty o tym wiesz?! 00:01:15.688 --> 00:01:18.074 Co ty wiesz o zrywaniu się z łóżka o 5.00, żeby złapać samolot do Paryża? 00:01:18.074 --> 00:01:21.871 Na 12.00 z powrotem w Londynie, żeby wypić drinka, a potem udzielać wywiadu za wywiadem 00:01:21.871 --> 00:01:25.227 prasie i telewizji? I do domu o 10.00, żeby zmagać się z problemami 00:01:25.227 --> 00:01:30.247 geja, nimfomaniaka i narkomana, zamieszanego w rytualny mord znanego szkockiego piłkarza! 00:01:30.247 --> 00:01:34.160 To jest praca na pełny etat, chłopcze! I nie waż się zapomnieć! 00:01:34.160 --> 00:01:36.005 Nie krzycz na niego, tatku. 00:01:36.174 --> 00:01:39.054 Hampstead ci nie wystarczało? 00:01:39.423 --> 00:01:42.288 Musiałeś jechać do Barnsley! 00:01:43.673 --> 00:01:46.342 Ty i ci twoi kopalniani koleżcy. 00:01:46.342 --> 00:01:50.980 Praca w kopalni to wspaniała rzecz, ojcze. Ale ty nigdy tego nie zrozumiesz. 00:01:50.980 --> 00:01:52.277 Tylko spójrz na siebie! 00:01:52.277 --> 00:01:55.429 Ken, ostrożnie! Wiesz, jaki jest po kilku powieściach. 00:01:55.429 --> 00:02:02.738 No, dawaj! Mów! Co ze mną nie tak?! ...Ty ciulu. 00:02:03.292 --> 00:02:04.866 Powiem ci, co z tobą nie tak. 00:02:04.959 --> 00:02:07.079 W głowie ci tylko powieści i wiersze, 00:02:07.172 --> 00:02:09.538 co noc wracasz do domu śmierdząc Chateau Latour... 00:02:09.615 --> 00:02:10.440 Daj spokój. 00:02:10.532 --> 00:02:11.834 Zobacz, co zrobiłeś matce! 00:02:11.972 --> 00:02:15.701 Ma już dość spotkań z gwiazdami kina, uroczystych premier i wydawania bankietów... 00:02:15.793 --> 00:02:19.921 Bankiety to nic złego! 00:02:19.921 --> 00:02:22.861 Miałem więcej bankietów niż ty ciepłych obiadów! 00:02:22.861 --> 00:02:23.629 Proszę was! 00:02:23.720 --> 00:02:25.355 Aaaaaah! 00:02:25.494 --> 00:02:26.492 O nie! 00:02:26.584 --> 00:02:28.046 Co to? 00:02:28.046 --> 00:02:29.976 To ten kurcz pisarski! 00:02:29.976 --> 00:02:31.686 Nic mi nie mówiliście... 00:02:31.686 --> 00:02:33.599 Nie chcieliśmy, Kenny. 00:02:33.599 --> 00:02:36.283 Nic mi nie jest, kobieto! Tylko wyprowadź go stąd. 00:02:36.283 --> 00:02:38.260 Lepiej już idź, Ken...! 00:02:38.260 --> 00:02:39.749 Dobrze. Już sobie idę. 00:02:39.749 --> 00:02:40.304 Po tym wszystkim, co dla niego zrobiliśmy...! 00:02:40.436 --> 00:02:44.736 Kiedyś zrozumiesz, że życie to nie tylko kultura! To także brud, dym i szczery, zdrowy pot! 00:02:44.900 --> 00:02:47.696 Won! WON! Ty... ROBOLU! 00:02:50.803 --> 00:02:54.727 Wiesz co, matka? Z tego może być niezła sztuka... Dzwoń do agenta. 00:02:54.835 --> 00:03:01.346 Chyba masz rację, Frank. Mógłbyś wyrazić kluczowy problem naszych czasów... 00:03:01.449 --> 00:03:02.281 - 00:03:02.381 --> 00:03:03.983 Zamknąć się! 00:03:04.137 --> 00:03:05.930 Zamknąć się! 00:03:06.776 --> 00:03:08.062 Tak lepiej. 00:03:08.200 --> 00:03:11.308 A teraz coś z zupełnie innej beczki... Facet o trzech pośladkach. 00:03:11.431 --> 00:03:12.810 To już było! 00:03:12.933 --> 00:03:15.121 No dobra! Dobra! 00:03:16.411 --> 00:03:17.799 Facet o... 00:03:18.245 --> 00:03:19.634 ...dziewięciu nogach. 00:03:19.803 --> 00:03:20.898 Uciekł! 00:03:21.082 --> 00:03:24.497 Cholera jasna! 00:03:27.448 --> 00:03:29.211 Szkot na koniu! 00:03:47.400 --> 00:03:53.548 Harold! Wracaj!