-
W tej prezentacji pokażę przykłady całkowania przez części.
-
W tej prezentacji pokażę przykłady całkowania przez części.
-
Myślę, że to ciekawe zagadnienie, bo
-
to przykład często używany, czasem nawet pojawia się
-
jako zadanie na naprawdę ciężkim egzaminie z matematyki albo
-
gdy bierzesz udział w konkursach z analizy tak jak ja w liceum.
-
Nie chcę powiedzieć, że zawsze byłem taki zakręcony na punkcie matematyki,
-
ale trzeba przyznać, że byłem matematycznym mózgiem.
-
Tak czy inaczej, to fajny przykład całkowania przez części, bo
-
w zasadzie nigdy nie musisz wyznaczać ostatecznej całki.
-
Powiedzmy, że chcemy wyznaczyć całkę z--
-
to kawałek klasyki.
-
Nie zdziwię się, jeśli Twój nauczyciel przerobi ten sam problem,
-
żeby po prostu pokazać całkowanie przez części.
-
Weźmy całkę z e do x-- pewnie nigdy
-
nie słyszałeś, aby ktoś nazywał problem matematyczny klasyką, ale
-
mam nadzieję, że uda mi się wpoić Tobie tę miłość do matematyki
-
i Ty także uznasz to za klasykę.
-
e do x razy cosinus x.
-
e do x razy cosinus x.
-
Pewnie już widzisz, do czego zmierzam--
-
obie te funkcje są sympatyczne, bo jeśli chodzi o e do x--
-
możesz wziąć pochodną, możesz wyznaczyć
-
funkcję pierwotną-- to wciąż będzie e do x.
-
Pochodna cosinus x to minus
-
sinus x, biorąc ponownie pochodną
-
mamy minus cosinus x, następnie biorąc pochodną jeszcze raz
-
otrzymamy plus sinus x.
-
To taki cykl.
-
I to samo dzieje się, gdy wyznaczamy całkę.
-
Nie jest to tak świetne jak e do x, nie pozostaje bez zmian,
-
ale to rodzaj cyklu.
-
Wyznaczając dwukrotnie całkę, otrzymamy
-
wyjściowe wyrażenie z minusem.
-
A gdy weźmiesz dwie pochodne, powracasz do
-
wyjściowej funkcji z minusem.
-
Więc to także całkiem sympatyczna funkcja i pewnie już zaczynasz widzieć,
-
jak całkowanie przez części może się tu przydać.
-
Zawsze gdy zajmuję się całkowaniem przez części wygodnie jest mi
-
przyjąć, że to jest g prim od x.
-
A więc to e do x to g prim od x, ponieważ funkcja piewotna
-
się nie zmienia.
-
Choć moglibyśmy przyjąć odwrotnie.
-
Może poeksperymentuję kiedyś z tym drugim sposobem,
-
ale przyjmijmy, że to jest g prim od x, a także
-
przyjmijmy, że to f od x.
-
Więc to jest pochodna.
-
Zatem całkujemy przez części, bierzemy wyjściowe funkcje
-
g od x i f od x.
-
Jeśli to jest g prim od x, to jakie jest g od x?
-
Jaka jest funkcja pierwotna e do x?
-
To po prostu e do x.
-
Zmienię kolory, nie lubię tego niebieskiego.
-
Więc to jest g od x.
-
W istocie wyznaczyłem funkcję pierwotną tego wyrażenia, ale
-
to jest przecież dokładnie to samo.
-
Następnie razy f od x.
-
Następnie odejmuję całkę nieoznaczoną
-
z f prim od x
-
razy g od x.
-
g od x
-
To jest to samo co to, a oba te wyrażenia to funkcje pierwotne
-
e do x, a więc pozostają niezmienione.
-
To jest g od x, a następnie chcę wziąć pochodną
-
f od x, czyli f prim od x.
-
Jaka jest pochhodna cosinus x?
-
To minus sinus x.
-
Więc minus sinus x dx.
-
Mógłbym zostawić ten minus tutaj, co spowoduje lekki bałagan
-
Mógłbym zostawić ten minus tutaj, co spowoduje lekki bałagan, albo
-
mógłbym postawić minus w tym miejscu- wówczas te dwa minusy
-
się skasują i dostaję tutaj plus.
-
Otrzymaliśmy więc, że całka z e do x cosinus x dx jest równa
-
e do x razy cosinus x plus całka z e do x razy
-
sinus x dx.
-
Mam nadzieję, że nie namieszałem za mocno.
-
W zasadzie powinienem był zrobić przykłady całkowania przez części
-
bez e do x.
-
Trudno jest śledzić to, co właśnie tu zrobiłem.
-
To jest funkcja pierwotna.
-
To jest funkcja pierwotna.
-
To jest funkcja pierwotna i to także jest
-
funkcja pierwotna.
-
To jest g prim od x, to jest g od x.
-
To jest g prim od x, to jest g od x.
-
Raz jeszcze, nie jesteśmy pewni, czy zrobiliśmy jakiś
-
krók naprzód.
-
Przeszliśmy od
-
e do x cosinus x do e do x sinus x.
-
Jeszcze raz zastosujmy całkowanie przez części i zobaczmy co otrzymamy.
-
Będę pisał co otrzymamy po prawej stronie znaku równości,
-
może to być dość długie.
-
Napiszę pierwszą część: e do x cosinus x
-
plus- a teraz zastosujmy całkowanie przez części.
-
Zastosujmy ponownie całkowanie przez części.
-
W poprzedniej rundzie całkowania przez części to było g od x,
-
ale teraz, w kolejnym etapie, założę, że to jest g prim od x.
-
To w rzeczywistości nic nie zmienia, ponieważ zawsze
-
funkcja pierwotna g od x pozostaje taka sama
-
Następnie przyjmuję, że to jest f od x.
-
Następnie przyjmuję, że to jest f od x.
-
Zgodnie z zasadą całkowania przez części, mamy f od x razy g od x,
-
biorę więc tę funkcję i funkcję pierwotną
-
tej funkcji.
-
Funkcja pierwotna tej funkcji to ponownie e do x
-
następnie mnożę to przez f od x niezmienione,
-
razy sinus x.
-
Odejmuję od tego całkę
-
z tego, czyli g od x, a więc e do x, a następnie mnożę to
-
przez pochodną f od x, czyli f prim od x.
-
Jaka jest pochodna sinus x?
-
To cosinus x.
-
Cosinus x dx.
-
Sprawdźmy, czy zmierzamy w dobrym kierunku.
-
Wydaje się, że wciąż dodaję składniki, przez co
-
robie się to coraz bardziej skomplikowane.
-
Aby sprawdzić, czy jesteśmy na dobrej drodze,
-
przepiszę to wszystko i może pozbędę się
-
nawiasu, ponieważ stoi przed nim plus,
-
więc nie ma przeszkód, by się go pozbyć.
-
więc nie ma przeszkód, by się go pozbyć.
-
Użyję nowego koloru.
-
OK.
-
Zatem to jest nasz wyjściowy problem, całka z e do x cosinus x dx
-
równa się, teraz powrócę do poprzedniego koloru,
-
równa się e do x cosinus x--
-
ten nawias nie ma znaczenia, bo po prostu dodaję wszystko
-
w nawiasie- - e do x cosinus x plus e do x sinus x
-
minus całka z e do x cosinus x dx.
-
Teraz pewnie myślisz, że arbitralnie zmieniłem kolory w tym miejscu
-
gdy to przepisywałem, ale gdy się temu przyjrzysz, możesz zauważyć,
-
dlaczego właściwie zmieniłem tu kolory.
-
Widzisz coś ciekawego?
-
Właśnie.
-
To jest to samo co to wyrażenie, tylko z minusem, zgadza się?
-
Zrobimy teraz coś naprawdę fajnego.
-
Dodajmy to wyrażenie do obu stron równości.
-
Weźmy to wyrażenie i przenieśmy
-
na drugą stronę równości.
-
Biorę więc to i przenoszę na drugą stronę równości,
-
co otrzymamy?
-
Teraz mam dwa takie wyrażenia po lewej stronie, więc
-
więc to jest równe
-
całka z e do x cosinus x dx
-
plus całka z e do x cosinus x dx, ponieważ
-
przenoszę to na drugą stronę równości.
-
To jest to samo co 2 razy całka z e do x
-
cosinus x dx.
-
A teraz jest to równe temu wyrażeniu.
-
To zaś jest równe e do x cosinus x plus e do x sinus x.
-
Wiem, że to trochę poplątane.
-
Aby znaleźć naszą wyjściową całkę, muszę teraz tylko
-
podzielić obie strony równości przez 2.
-
Zapiszę to, to bardzo ekscytujące,
-
to już ostatnia prosta.
-
Gdy podzielę obie strony przez 2, dostanę-- spróbuję
-
zapisać to tak, abyś widział co się dzieje-- całka z e do x cosinus x dx
-
jest równa -- i po tej stronie mamy e do x cosinus x
-
plus e do x sinus x przez 2.
-
Myślę, że to całkiem zgrabne.
-
Widać teraz, że całkowanie przez części pozwoliło nam to rozwiązać w elegancki sposób.
-
W istocie nie musimy nigdy nawet szacować tej całki.
-
Stwierdziliśmy, że ta całka to ponownie nasz wyjściowy problem.
-
Pewnie się zastanawiasz, dlaczego tak się stało, prawda?
-
To z powodu tych trikowych funkcji cyklicznych.
-
Musieliśmy więc dwukrotnie wykonać całkowanie przez części aby powrócić
-
do wyjściowego problemu.
-
Następnie wykorzystaliśmy to do rozwiązania bez potrzeby
-
szacowania tej całki.
-
Moim zdaniem super jest to, że gdy
-
spojrzysz na to rozwiązanie, jest ono takie zgrabne, prawda?
-
Funkcja pierwotna e do x-- i nigdy nie zapominaj dodać stałej,
-
straciłbym przez to punkt na egzaminie.
-
To naprawdę ciekawe, że całka z e do x cosinus x to
-
to wyrażenie, e do x cosinus x plus
-
e do x sinus x przez 2.
-
To średnia z e do x cosinus x oraz
-
e do x sinus x.
-
Myślę, że to całkiem ładna własność, być może zechcesz
-
przedstawić to na wykresie, w każdym razie to bardzo ładne.
-
Mam nadzieję, że przekonałem Cię, że to klasyczny problem,
-
i że tak jak ja uważasz, że to piękne.
-
Do zobaczenia w następnej prezentacji.
-
Do zobaczenia w następnej prezentacji.